Witam! Przepraszam za tak długą nieobecność, nie sądziłam, że ferie świąteczne to nie ferie, a ciężka praca związana z zakupami i sprzątaniem :D
Teraz chciałabym przedstawić Wam ulubieńców, czyli co upodobali sobie stardollowicze ze starplazy. Od razu mówię- wiem, że nie dodałam kamizelki hb z bisou, ale jej nie mam :(
Na początku dwie pary butów. Niebieski piętnastocentymetrówki, które (prawie)wszyscy od razu pokochali za ich fantastyczny kolor oraz czerwoną podeszwę oraz czarne, które możemy stworzyć sobie sami. Do butów nie dodałam campbelli i tych czarnych (które zakłada się, aby ukryć pomarańczowobrązową podeszwę), bo nie mogę już na nie patrzeć. Dalej jest czarny beret. W bazaarze (z niewiadomych przyczyn) schodzą one po 500sd, jakby były to DKNY albo LE, a nie zwykły beret z ogólnodostępnego sklepu bisou. I na końcu dwa kapelusze. Są dwa zdania. Jedni je kochają, drudzy nienawidzą. Ja z pewnością należę do pierwszej grupy, bo sądzę, że można fajnie je wykorzystać.
Specjalnie dałam tu tak mało rzeczy, żebyście WY mogli napisać jacy są Wasi ulubieńcy ostatnich miesięcy. Zachęcam Was do tego gorąco :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz