Obserwatorzy

22.4.11

Kosmetyki są trujące i kosztują dwa tysiące...

Słowa pewnej rymowanki doskonale oddają stardollową rzeczywistość. Osobiście kocham błyszczące rzeczy, taka już jestem. Na stardollu jednak firma LUXE oferująca nam błyszczące kosmetyki w cudownych kolorach wcale nie lśni. Sądzę, że DA SIĘ użyć ich fajnie, ale nie widziałam, żeby ktoś to zrobił :9 Może ten błysk po prostu odstrasza (ha, ha)? Spróbowałam wykonać jakiś sensowny makijaż w starplazie z użyciem tylko cieni LUXE. A oto wynik mojej pracy:*do wykonania makijażu użyłam dwóch rzeczy z dot, mianowicie: czerwony eyeliner oraz róż w kolorze brzoskwiniowym.

Kolejną sprawą, która zdecydowanie odstrasza, gdy ktoś próbuje cienie lub pomadki tej firmy kupić jest oczywiście cena. Produkty te do najtańszych nie należą (20sd w zwyż). W dot każdy z nas może zaopatrzyć się w dużo większą ilość cieni niż w LUXE mając do wykorzystania ten sam budżet.
Po trzecie- stardollowi guru mody. Gdyby jakaś taka salamadra albo mister hibiskusek zaczęli używać namiętnie LUXE, wszystkie owieczki pobiegłyby za nimi i buszowały w pełnym lśniących produktów sklepie. Wiem, że nie wszyscy, ale sporo osób tak właśnie postępuje. Traktują one pewnych stardollowiczów jak redakcje vouge'a!

Dzięki za przeczytanie. Chciałam coś pokrytykować, coś opisać. Wiem, że nie wszyscy muszą zgadzać się z moją opinią- szanuję Wasze zdanie, które tradycyjnie możecie wyrażać w komentarzu jakiekolwiek by ono było.

Brak komentarzy: