Przed:
Twarz wydaję mi się być bardzo słodka. Elementy twarzy jak i fryzura w porządku, choć za brwiami i paczydełkami nie przepadam. Makijaż widać po dokładniejszym się przyjrzeniu, szkoda, że jest taki mdły; przydałby się mocniejszy akcent. No i rzęsy piękne nie są.
Po:
Chciałam zrobić coś w stylu jakiejś królewny (?). Makijaż w odcieniach niebieskiego, przypomina mi to trochę szmaragd. Niestety musiałam oszpecić lalkę tymi rzęsami, no ale ,,biżuteryjnych'' nie miałaś.
Przed:
Strój jest prosty, za prosty. Doskonałe zgranie kolorystyczne. Buty mi ty nie pasują, wolałabym jakieś szpilki, ewentualnie Ugg czy Emu, ale jak już buty wymienione obok to jakieś nakrycie wierzchnie.
Po:
Nie wiem czemu, ale podoba mi się ta stylizacja. Dużo niebieskiego, do tego korpetówka nude i wiele naszyjników.
PS: Przepraszam za rozmiar pierwszego obrazka, coś się dzieje z klawiaturą, że sama pomniejsza, sama powiększa.. Nie ma to jak Acer Emachines...
6 komentarzy:
Doczekałam się w końcu metamorfozy! :D Już może z pół roku stoję w kolejce. :)
Podoba mi się, tylko nie wiem co się stało z naszyjnikiem który miałam założony...
Natalia171
ladny make-up po, natomiast stroje oby dwa ładne ;D
dla mnie wszystko jest w porządku :)
Prześlij komentarz